Rozpędu nabiera współpraca ogólnopolskiej sieci laboratoriów medycznych Diagnostyka z Europejską Fundacją Honorowego Dawcy Krwi – organizatorem kampanii społecznej „Krewniacy”.
Przedmiotem współpracy jest promocja Kart Identyfikacyjnych Grupy Krwi Krewniaka, która jest dokumentem wiarygodnie poświadczającym grupę krwi jej posiadacza.
Rozpędu nabiera współpraca ogólnopolskiej sieci laboratoriów medycznych Diagnostyka z Europejską Fundacją Honorowego Dawcy Krwi – organizatorem kampanii społecznej „Krewniacy”. Przedmiotem współpracy jest promocja Kart Identyfikacyjnych Grupy Krwi Krewniaka, która jest dokumentem wiarygodnie poświadczającym grupę krwi jej posiadacza.
Dawniej istniała możliwość wpisania grupy krwi do dowodu osobistego. Nowy, plastikowy wzór dokumentu na to nie pozwala. Wynika to z faktu, iż wpisu musi dokonać uprawniony serolog, a dowody osobiste generowane są przez urzędników. Dziś popularne są breloczki z grupą krwi, będące jednocześnie cegiełkami wspierającymi kampanię „Krewniacy”. Z ich sprzedaży finansowany jest też m.in. zakup autobusów, w których będzie można honorowo oddać krew. Breloczek jednak nie jest dokumentem z punktu widzenia przepisów i odpowiedzialności lekarza decydującego krew jakiej grupy podać pacjentowi.
Dlatego Diagnostyka i „Krewniacy” zdecydowali się na wspólny projekt „Karta Identyfikacyjna Grupy Krwi Krewniaka”. Karta taka ma wygląd typowej karty do bankomatu, jednak jej wartość wynika z faktu, iż nanoszona na nią informacja o grupie krwi może być dla lekarza wiarygodna. W sytuacji zagrożenia życia (np. w wyniku wypadku komunikacyjnego, których tylko w 2008 roku było aż 49 tys.) posiadanie Karty Identyfikacyjnej Grupy Krwi Krewniaka pozwala skrócić czas oczekiwania na transfuzję o ok. 30 minut. W medycynie ratunkowej istnieje pojęcie tzw. „złotej godziny”, w ciągu której często decyduje się o życiu lub śmierci ofiary wypadku. Te 30 cennych minut, które można zaoszczędzić dzięki Karcie Identyfikacyjnej Grupy Krwi to kapitał na wagę ludzkiego życia. W przypadku posiadacza Karty lekarz może ominąć procedurę oznaczenia grupy i od razu zamówić krew w banku, dokonać tzw. „krzyżówki” i rozpocząć transfuzję.
