Nasi dziadkowie uprawiając sport nie mieli dostępu do takiej szerokiej gamy urządzeń i najnowszej technologii. Czy oznacza to, że źle trenowali? Absolutnie. Skoro mamy już jednak do nich dostęp, żal byłoby nie podkręcić nieco jakości naszego treningu. Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę ze sportem, czy trenujesz już od jakiegoś czasu, warto w nie zainwestować. Poniżej przedstawiamy listę niezwykle pomocnych akcesoriów, w które warto się zaopatrzyć.
Rynek zalany przez smartwatche
Inteligentne zegarki, lub jak kto woli smartwatche, od kilku lat wypierają stopniowo z rynku klasyczne zegarki. Ich zalet jest naprawdę wiele, ale podstawową wartością jest liczba funkcji, do których uzyskujemy dostęp wraz z zakupem tego typu sprzętu. Tylko do podstawowych należą: monitorowanie i analiza snu, kontrola treningów, pulsoksymetr, możliwość dyskretnego podglądania powiadomień z telefonu, czy wreszcie motywowanie nas do aktywności za sprawą alertów. A to jedynie podstawowe funkcje.
Są to także urządzenia odporne na wodę, zabrudzenia czy kurz, których wytrzymałość została sprawdzona w wielu warunkach. Znakomicie sprawdzają się w przypadku treningów poza domem, a biegacze korzystają z nich nad wyraz chętnie. Dobrze dobrany i skonfigurowany smartwatch jest w stanie także monitorować stan naszego zdrowia i w przypadku niepokojących objawów poinformować o nich właściciela.
Smartband tańszą alternatywą dla zegarka
Innym popularnym akcesorium, które jest dużo tańsze od smartwatcha jest smartband. To wielofunkcyjna opaska, której pakiet możliwości zazwyczaj pokrywa się z tymi, jaki oferuje nam inteligentny zegarek. Da on nam także dostęp do zapisu naszych treningów, mierzenia tętna, czy poziomu stresu. Skonfigurowany z telefonem pozwala na pokazywanie powiadomień, a także informacji o połączeniach telefonicznych.
Jedną z najistotniejszych funkcji tego gadżetu jest wbudowany pulsometr. Obserwowanie naszego tętna to niezwykle istotna w przypadku sportów mocno wysiłkowych zaleta. Poza tym, opaski z uwagi na mniejsze ekrany zazwyczaj są wytrzymalsze od zegarków. Planując zatem aktywność wpisującą się w charakterystykę sportów ekstremalnych, warto rozważyć skorzystanie właśnie ze smartbanda zamiast smartwatcha. Trudno tu mówić o wyborze lepszym czy gorszym. To, determinują raczej warunki w jakich się znajdujemy, a także nasze potrzeby. Tak samo jest w przypadku ofert bukmacherów. Nie istnieje takie pojęcie jak najlepszy bukmacher, gdyż ich oferty są na tyle zróżnicowane, że każdy użytkownik może zupełnie inaczej zapatrywać się na to, co jest gorsze, a co lepsze.
Dla biegaczy jedną z najważniejszych funkcji wspomnianych wyżej akcesoriów jest licznik kroków. W trakcie treningu dzięki usłudze GPS pokazuje on, jaki dystans został przez nas pokonany i jakie było nasze tempo. Licznik spełnia się także w zwykłych sytuacjach życia codziennego. Gadżety te za sprawą odpowiedniej konfiguracji mogą zachęcać nas do podejmowania codziennej aktywności i alarmować, jeśli zbyt wiele czasu spędzimy w trybie siedzącym. Możemy również monitorować ile kroków dziennie wykonujemy i dzięki temu angażować się nieco bardziej.
Płyń z muzyką
Wiele osób uprawiających regularnie aktywność fizyczną nie wyobraża sobie treningu bez muzyki. Wyposażając się w słuchawki, które nie będą nam wypadały z uszu i nie straszne im zmiany pogodowe, możemy umilić sobie czas słuchając ulubionych utworów. Zazwyczaj pozytywnie wpływa to na jakość naszej aktywności. Dopasowany do indywidualnego gustu zbiór utworów znacznie redukuje uczucie zmęczenia.
Wielu producentów tworzy swoje słuchawki właśnie z myślą o sportowcach. Często posiadają one dodatkowe elementy, dzięki którym słuchawka lepiej trzyma się w uchu i nie wypada podczas aktywności. Dobrze byłoby, gdyby była ona także odpowiednio zabezpieczona przed wilgocią. Podczas treningu pocimy się, a spływający do kanałów usznych pot, może źle wpłynąć na działanie słuchawek nieprzystosowanych do tego.