Przyszła długo wyczekiwana wiosna, parki i place zabaw zapełniają się roześmianymi dziećmi. Najchętniej całe dnie spędzalibyśmy z naszymi pociechami na świeżym powietrzu, korzystając z uroków promieni słońca. Wybierając się gdzieś z maluchem, dobrze jest zapewnić mu atrakcje już na samą drogę. Najlepiej jest wybrać zabawki stworzone do spacerowania. Sprawdź, czy macie takie w domu! To rozwiązanie nie tylko zachęca szkraba do samodzielnego stawiania kroków, ale też pokazuje, że chodzenie jest prawdziwą frajdą!
Samodzielny wędrowiec
Kiedy dziecko już samodzielnie chodzi, dobrze jest dać mu zadanie na drogę. To może być zbieranie kwiatków czy szyszek, jeśli jesteście na łonie natury. Świetnie sprawdzają się również zabawki na kółkach na przykład Mobilna walizeczka z klockami, które maluch sam ciągnie. Barwne elementy w różnorodnych kształtach pozwalają na zabawę w dowolnym miejscu. Rodzic rozkłada kocyk, kiedy malec zmęczy się wędrówką i wspólnie mogą układać klocki, kreując świat fantazji.
A potem? Dalej w drogę! Mali konstruktorzy mogą też zbudować znajdujące się w zestawie Spacerowy słonik cztery kolorowe zwierzątka: hipopotama, małpkę, tukana i żyrafę. Wystarczy połączyć wszystkich przyjaciół, aby stworzyć kolorową paradę i ciągnąć słonika za sznureczek, ruszyć w podróż ku ekscytującej przygodzie. Brzdąc ma zapewnioną rozrywkę na długi czas bez potrzeby zabierania dodatkowej torby pełnej zabawek. Własny bagaż uczy też odpowiedzialności za swoje rzeczy od najmłodszych lat. Taka walizeczka jest lekka – ma dostosowaną wagę do wieku dziecka – a daje poczucie dużej misji.
Pierwsze kroczki
Spacery z dziećmi, które dopiero nabierają wprawy w samodzielnym poruszaniu są wyzwaniem dla rodzica. Maluch raz chce siedzieć w wózku, innym razem ma ochotę go pchać, a najlepiej wskoczyć rodzicowi na ręce – i tak w kółko. W takich sytuacjach świetnie sprawdzi się chodzik, który zachęci do odważniejszego stawiania kroków, wspierając maluszka i dając mu poczucie bezpieczeństwa. Sympatyczny wygląd dodatkowo motywuje do wspólnej zabawy tak, jak Interaktywny chodzik Zebra. To uśmiechnięte zwierzątko zachęca do stawiania pierwszych kroczków jeszcze siedzącego brzdąca, dodatkowo ucząc go słówek i cyferek. Solidna konstrukcja i wygodny uchwyt dodają szkrabowi pewności siebie podczas spacerów, a wesołe piosenki i komunikaty motywują go do ruchu. Innym pomysłem na zachęcenie maluszka do samodzielnego przebierania nóżkami jest ciekawa zabawka do ciągnięcia na sznurku. Każdy maluch je uwielbia! Warto zwrócić uwagę, by wprawiona w ruch odkrywała przed malcem dodatkowe atrakcje zachęcające go do dalszej wędrówki. Spacerowy stworek podczas ciągnięcia obraca głowę, zaskakując szkraba różnymi minkami wymalowanymi po obu jej stronach. Dodatkowo niebieski szalik stworka powiewa na wietrze, co dodaje zielonemu przyjacielowi uroku. Wprawianie zabawki w wirujące ruchy to wspaniała motywacja dla małych nóżek do maszerowania i odkrywania, jak niezwykłe rezultaty mają działania szkraba.
Siedzący brzdąc
Jeśli maluszek jeszcze nie staje samodzielnie na nóżkach, po spacerze w wózku, można zaprosić go do zabawy na świeżym powietrzu. Dobrym rozwiązaniem jest zabranie ze sobą zabawek, które szkrab zna z domu, ale pokazanie mu nowych sposobów na ich wykorzystanie. Dzięki temu dziecko będzie bardziej kreatywnie postrzegać swoje otoczenie. Na przykład Okrągłe kubeczki do ustawiania doskonale sprawdzą się do wybryków w piaskownicy. Półokrągłe, kolorowe pojemniczki można łączyć, budować wieżę, albo odbijać przy ich pomocy babki
z piachu. Dobra zabawa i rozwój manualny – gwarantowane! Starsze dzieci do harców z piachem mogą wykorzystać też zebrane po drodze patyki, kamyki czy liście, ale dla maluszków lepiej mieć duże elementy, bo są bezpieczne i łatwiej sobie z nimi poradzą małe rączki.
Wiosna to wspaniały czas, który warto wykorzystać na zabawy na świeżym powietrzu. Harce na dworze przyczyniają się też do rozwoju maluszka i warto je wykorzystać na naukę chodzenia, ale też na pokazywanie piękna otaczającej przyrody. To też dobry moment na integrację z rówieśnikami – choćby w piaskownicy.