Cena czyni cuda w testach na ojcostwo?

Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że decydując się na określony produkt bankowy musimy dokładnie go „prześwietlić”, aby nie przeoczyć ukrytych haczyków. Zasada ta obowiązuje również na rynku badań DNA. 

Dużą przesadą jest porównywanie produktów bankowych z testami na ojcostwo, niemniej jednak w środowisku prywatnych laboratoriów zaczyna być ciasno. Dlatego też, aby móc się utrzymać część laboratoriów obniża znacznie cenę badań. Pojawia się więc pytanie – co tak naprawdę umożliwia obniżenie ceny i jaki ma to wpływ na pewność samego badania?

Typowy Kowalski decydując się na wykonanie testu na ojcostwo musi dokonać wyboru pomiędzy tanimi badaniami a tymi powiedzmy z górnej półki cenowej. Jako, że jest laikiem w temacie, nie jest w stanie odróżnić istotnych dla niego informacji od klasycznych chwytów marketingowych. Cena badania zazwyczaj uzależniona jest od wielu czynników i w niektórych przypadkach stare przysłowie, że „to co tanie, to drogie” sprawdza się w 100%.

Skąd takie duże rozbieżności pomiędzy cenami testów na ojcostwo?

Poniżej zostały opisane różne aspekty badania, na które należy zwrócić uwagę decydując się na test ojcostwa:

  • Liczba badanych markerów

Jest to ważny czynnik zwłaszcza wtedy, kiedy badanie będzie prowadzone tylko na podstawie próbki pobranej od ojca i dziecka. Badając 24 markery uzyskuje się 1000 razy dokładniejszy wynik testu w porównaniu ze standardowym zestawem 16 markerów DNA.

  • Procedury bezpieczeństwa

Cześć laboratoriów stosuje własne procedury bezpieczeństwa, które nakazują powtórzyć badanie w sytuacji, kiedy uzyskiwany jest wynik zaprzeczający ojcostwo. Wówczas tak de facto badanie wykonywane jest 2 razy w ramach jednej ceny. Zabiegi takie mają na celu wyeliminowanie „błędu ludzkiego”. Taka praktyka nie jest stosowana przez wszystkie laboratoria!

  •  Profile genetyczne na wyniku badania

W wyniku analizy genetycznej uzyskuje się profil genetyczny, który tak naprawdę stanowi dowód wykonania badania – można go określić mianem genetycznego odcisku palca. Nie wszystkie laboratoria podają profile genetyczne na rezultacie badania, a jest to dość ważna informacja ponieważ posiadając profil genetyczny można go chociażby wykorzystać w kolejnych badaniach pokrewieństwa. Na jego podstawie można też zweryfikować rzetelność wykonanego badania.

  •  Ubezpieczenie finansowe na wypadek nieprawidłowego pobrania próbek
Zobacz:  Początki ojcostwa

Tanie oferty zwykle zakładają, że w przypadku nieprawidłowo pobranych próbek, za włączenie kolejnych wymazów do badania klient musi dopłacić i to nie mało bo około 200 zł. Tak więc końcowy koszt badania może wynieść znacznie więcej niż początkowo oferowanacena. I tak naprawdę nie wiadomo, czy przypadkiem tania oferta z góry nie zakłada ponownych pobrań, aby więcej zarobić na badaniu?

  • Praca na zmodyfikowanych protokołach laboratoryjnych

Laboratoria wykonujące testy na ojcostwo pracują na gotowych zestawach odczynników (tzw. kitach diagnostycznych). Producent takich odczynników zawsze dokładnie określa, jakie ilości poszczególnych odczynników powinny zostać dodane do badania, aby zagwarantować pewny wynik. Istnieją przypuszczenia, że laboratoria, które oferują badania po niższych cenach opracowują własne metody, które pozwalają na mniejsze zużycie odczynników, niestety bez przeprowadzenia testów kontrolnych powtarzalności wyników. Dlatego istnieje ryzyko wystąpienia błędu w sytuacji, kiedy laboratorium nie ma prawidłowo opracowanej metody badawczej. Na ten aspekt należy zwrócić szczególną uwagę.

  • Doświadczenie zespołu laboratoryjnego

Część laboratoriów obecnie wykonujących testy na ojcostwo specjalizowało się początkowo wyłącznie w badaniach medycznych. Często ich pracownicy nigdy wcześniej nie mieli styczności z testami ojcostwa, stąd braki doświadczenia w tym temacie są oczywiste. Niektóre laboratoria podkreślają, od którego roku działają oficjalne, przedstawiając wpisy do KIDL czy Urzędów Wojewódzkich. Jednak nie jest to potwierdzenie doświadczenia w testach ojcostwa i można to uznać za jeden z bardzo często stosowanych chwytów marketingowych.

To samo tyczy się ilości próbek, które zostały przeanalizowane dotychczas przez laboratorium. Takie dane bardzo często chętnie podkreślane są przez niektóre firmy. Pytanie jest tylko takie, o jakie dokładnie próbki chodzi? W Polsce nie wykonuje się aż tak dużo badań ojcostwa, stąd niektóre liczby prezentowane przez laboratoria są co najmniej zastanawiające. Warto dopytać, czy ilość dotychczas wykonanych badań opublikowana na stronie internetowej rzeczywiście dotyczy samych testów ojcostwa, czy może wliczone są do tego pozostałe badania z oferty?

Zobacz:  Chłopiec czy dziewczynka? Odgadnij płeć dziecka

Brak doświadczenia może spowodować, że w skomplikowanych przypadkach, gdzie pracuje się na próbkach, które zawierają DNA pochodzące od co najmniej 2 osób mogą wystąpić problemy z prawidłową interpretacją wyniku. Ważne jest ponadto wsparcie laboratorium innymi fachowcami – sporadycznie zdarzają się sytuacje, gdzie w testach ojcostwa zauważalne są wady genetyczne (obecność trisomii). W takich przypadkach na życzenie klienta automatycznie organizowana jest konsultacja z lekarzem genetykiem bez oczekiwania w długich kolejkach.

  • Certyfikaty

Warto sprawdzić aktualność certyfikatów. Wiele laboratoriów powołuje się na posiadanie certyfikatu ISO 9001, który w pracy laboratorium nie ma większego znaczenia, gdyż nie pozwala na jej standaryzację. Warto wiec zwrócić uwagę czy dane laboratorium posiada certyfikat ISO 17025 lub jest na etapie jego wdrożenia. Tylko on tak naprawdę reguluje bardzo restrykcyjnie pracę laboratorium. Praca wg normy ISO 17025 mile widziana jest zwłaszcza przy współpracy z sądami.

  • Elastyczność oferty

Laboratoria wykonujące tanie badania mają zwykle bardzo okrojony zakres usługi i nie są też elastyczne dla klienta. Jeśli komuś zależy na indywidualnym traktowaniu, warto zwrócić uwagę na ilość placówek medycznych, w których będzie możliwe pobranie próbek oraz innych miejsc, gdzie można skorzystać z badania (np. apteki). Warto dopytać czy możliwe jest zlecenie badania anonimowego jeśli zależy komuś na zachowaniu całkowitej dyskrecji lub odwrotnie- możliwość zlecenia badania z pełnymi danymi osobowymi nawet w przypadku badań prywatnych. Prawo polskie na razie nie reguluje tych kwestii dlatego wiele zależy od nastawienia danego laboratorium i czystych chęci.
Tanie badania zwykle wiążą się z bardzo wąską ofertę uniemożliwiającą wykonanie testów niestandardowych, które w nielicznych sytuacjach pozwalają na jednoznaczne rozstrzygnięcie. Mowa tu o możliwości wykonania badań pod kątem chromosomu Y czy mitochondrialnego DNA.

Obsługa klienta w czasie zlecenia i po jego wykonaniu to też jeden z ważnych aspektów. Zwłaszcza w przypadku tak wrażliwych badań, jakimi są testy na ojcostwo. Oferując tanie badania laboratoria nie są w stanie zagwarantować dość długiego czasu dostępności pracowników dyżurujących pod telefonami . Zwykle usługa kończy się na etapie wydania wyniku. Niektóre laboratoria gwarantują szereg innych usług takich jak wsparcie prawnika, lekarza genetyka, mediatora czy psychologa – na to warto zwrócić uwagę.

Zobacz:  Spadek płodności po 35-roku życia

Na tanich badaniach nie zarabia się dużo – tu marża celowo jest obniżana, aby móc wykonać określony obrót finansowy. Niska marża odbija się na ograniczonym dostępie pracowników do szkoleń podnoszących ich kwalifikacje, a tym samym prowadzi do frustracji kadry, co może odbić się na bezpośrednich relacjach z klientami.

  • Współpraca międzynarodowa

Jest to jeden z bardzo ważnych czynników, które wpływają na zdobywanie doświadczenia przez dane laboratorium i poszerzanie jego horyzontów. Regularny przepływ informacji między partnerskimi laboratoriami zlokalizowanymi również w innych krajach pozwala wzajemnie korzystać z wiedzy każdego z nich. Zamykanie się na tego typu współpracę sprawia, że laboratorium nieustannie trzyma się sztywnych schematów działania, które w rzeczywistości ograniczają także samą ofertę czyniąc ją mało elastyczną.

Fachowość i profesjonalizm kosztuje

Wybierając laboratorium zwróć uwagę, na to kogo ono zatrudnia. Na rynku nie brakuje osób będących bezpośrednio po studiach biotechnologicznych, którzy szukając pracy są w stanie zaakceptować niskie zarobki. Chcą one zdobyć doświadczenie oraz „przeszkolić się”, aby później móc podjąć pracę w renomowanym laboratorium. Cały problem w tym, że takie osoby często z marszu dopuszczane są do pracy laboratoryjnej. Nie ma niczego złego w szkoleniu młodych pracowników, gdzieś w końcu powinni nabierać doświadczenia, jednak nad całością powinni czuwać wysokiej klasy specjaliści. Z wieloletnim doświadczeniem, często z karierą w zagranicznych instytutach, uczestniczący regularnie w szkoleniach i sympozjach. To wszystko niestety kosztuje, i chcąc nie chcąc cena badania powinna to doświadczenie uwzględnić. Dzięki temu masz jednak pewność, że wynik Twojego badania został wydany przez odpowiednio wykwalifikowanego specjalistę, któremu możesz zaufać.

Zdarzyło Ci się słyszeć historie o okazyjnych ofertach samochodów od „niemieckiego emeryta” w polskich komisach, gdzie licznik zamiast faktycznych 300 tys. wskazywał 120 tys.? Choć brzmi to nieprawdopodobnie, to jednak na rynku badań DNA również rozpowszechniane są podobne mity.  Pamiętaj – test na ojcostwo wykonujesz raz w życiu, od jego wyniku zależy często przyszłość Twoja i Twoje rodziny. Zanim zdecydujesz się zlecić badania, dwa razy zastanów się komu powierzasz Twoje próbki.

Podziel się swoją opinią
Joanna Pawłowska
Joanna Pawłowska

Specjalistka ds. contentu. Swoją karierę rozpoczęła od pracy w social media, następnie zgłębiała tajniki SEO, copywritingu oraz  content marketingu. W Redakcji zajmuje się  tworzeniem artykułów o tematyce zdrowotnej, lifestyle i podróżniczej.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments