Prawidłowe odżywianie ma kluczowe znaczenie podczas ciąży. Od tego, co je przyszła mama zależeć będzie jej samopoczucie i uroda a przede wszystkim prawidłowy rozwój dziecka.

Co zatem należy uwzględnić w swojej diecie a czego unikać, aby w czasie ciąży nie cierpieć z powodu obrzęków, zgagi i zaparć? Jak racjonalnie powinna odżywiać się przyszła mama, aby nie dopuścić do nadwagi?

Przyrost wagi podczas ciąży to sprawa indywidualna i różni się u każdej kobiety. Ogólnie jednak przyjmuje się, że powinien on wynosić od 8 do 12 kg.

I trymestrze 0 -1 kg
II trymestrze 3 – 5 kg
III trymestrze 5 -6 kg

Należy również pamiętać, że miarę rozwoju ciąży zmienia się także zapotrzebowanie kaloryczne. W ciągu pierwszych 5 miesięcy ciąży zapotrzebowanie to
zwykle wzrasta o 7-8%. Przyjmując, zatem, że przed ciążą kobieta potrzebuje około 2600-2800 kalorii, to w pierwszej połowie ciąży zapotrzebowanie to powinno wzrosnąć o 300 kalorii. Druga połowa ciąży to czas dynamicznego wzrostu płodu, dlatego aż 1/3 zapotrzebowania kalorycznego idzie na potrzeby rosnącego maluszka a 2/3 na potrzeby mamy.

Pod wpływem hormonów, w czasie ciąży zwiększa się wydzielanie soków i enzymów trawiennych, przez co zwiększa się apetyt przyszłej mamy. W tym samym czasie ulega rozluźnieniu perystaltyka jelit, co powoduje wydłużenie czasu wchłaniania składników pokarmowych. To z kolei może prowadzić do zaparć i nadmiernego przyrostu wagi.

Kobiety spodziewające się dziecka powinny zapomnieć o radach często udzielanych przez babcie i ciocie, czyli: „Jesteś w ciąży, więc musisz jeść za dwoje”. Nic bardziej mylnego! Pamiętaj, że to nie ilość a jakość ma znaczenie, a jedzenie za dwoje może tylko doprowadzić do zbyt dużej nadwagi, której potem trudno się pozbyć.

Każda przyszła mama powinna z uwagą dobierać składniki swojej diety, ponieważ błędy w odżywianiu mogą odbić się na zdrowiu dziecka. Źle skomponowana dieta może być przyczyną wielu wad rozwojowych dziecka oraz zbyt niskiej wagi urodzinowej, może przyczynić się również do niedokrwistości, braku odporności lub krzywicy. Innymi efektami nieprawidłowego odżywiania w czasie ciąży mogą być tzw. zatrucia ciążowe lub przedwczesne porody. Ciąża to duże obciążenie dla organizmu matki a niedobory w diecie mogą przyczyniać się do próchnicy zębów, niedokrwistości, odwapnienia kości, podatności na infekcje oraz ogólnego zmęczenia i wyczerpania organizmu.

Zobacz:  Świąteczne menu w ciąży

Zbilansowana dieta przyszłej mamy powinna zawierać ważne składniki budulcowe: pełnowartościowe białka: mleko, jogurt, kefir, zsiadłe mleko, sery, wędliny, drób,  ryby oraz jajka oraz białka roślinne: kasze, chleb pełnoziarnisty, mąka, owoce, warzywa (również te strączkowe!)

Ważne są też mikroelementy, szczególnie wapń i fosfor, które można znaleźć w nabiale, rybach i mięsie; magnez, którego źródłem są szpinak, brokuły, szczypiorek, natka oraz kasza gryczana i nabiał; oraz magnez, w który bogate są orzechy, rodzynki, jaja i zielone warzywa.

W czasie ciąży należy również unikać pewnych produktów. Należą do nich zwłaszcza słodycze i tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Zamiast tłuszczy pochodzenia zwierzęcego dużo bardziej korzystne będą oleje roślinne, zwłaszcza dobrej jakości oliwa z oliwek. Zalecane jest również znaczne ograniczenie spożycia soli.

Dobierając składniki żywieniowe należy unikać produktów, które mogą być nieświeże, ostrych przypraw oraz konserw. Posiłki powinny być mniej obfite, ale za to częstsze. Należy pamiętać również o dobrym nawilżeniu organizmu, czyli pić wodę, dobrej jakości soki i herbatki ziołowe. Po konsultacji z lekarzem można również uzupełnić dietę o jakiś dostępny na rynku preparat witaminowy.

Należy również pamiętać, że każda kobieta spodziewająca się dziecka powinna bezwzględnie unikać alkoholu, który pod każdą postacią i w każdej ilości jest bardzo szkodliwy dla dziecka, szczególnie w okresie organogenezy. Palenie oraz bierne palenie (czyli przebywanie w jednym pomieszczeniu z osobą palącą) może mieć również negatywne i nieodwracalne skutki. Wszystkie bardzo szkodliwe składniki papierosów, takie jak cyjanki, tlenek węgla, nikotyna, bardzo łatwo i szybko  przenikają przez barierę łożyskową i prowadzą do pogorszenia rozwoju dziecka.

Noworodki, których matki paliły bądź były biernymi palaczkami mają małą wagę urodzeniową i mniejszą odporność. Ponadto, po urodzeniu mogą być nadpobudliwe, nerwowe i płaczliwe, co spowodowane jest głodem nikotynowym. Takie dziecko gorzej się rozwija fizycznie i psychicznie, co w przyszłości może prowadzić do problemów z nauką. Dzieci palących matek częściej cierpią na choroby górnych dróg oddechowych oraz zaburzenia układu pokarmowego np: zaparcia, kolki i biegunki.

Zobacz:  Czy w ciąży można jeść surowe jajka?
Podziel się swoją opinią
Joanna Pawłowska
Joanna Pawłowska

Specjalistka ds. contentu. Swoją karierę rozpoczęła od pracy w social media, następnie zgłębiała tajniki SEO, copywritingu oraz  content marketingu. W Redakcji zajmuje się  tworzeniem artykułów o tematyce zdrowotnej, lifestyle i podróżniczej.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Gość
Gość
11 lat temu

Kończę 5 mięsiąc, przytyłam już 10 kg, tyję ok 2 kg na miesiąc, jeśli licze kalorie to dzienny bilans wychodzi ok. 1800-2000 kcal /dziennie i co wy na to???
Dodam, że pracuję więc ruchu mam co najmniej wystarczająco.
Piję 2 l wody minerlanej dziennie, nie mam cukryzcy ciążowej, w czym tkwi problem że tak dużo tyję???