Zdrowa jama ustna to nie tylko kwestia estetyczna. Stan naszego uzębienia „odbija się” na kondycji całego organizmu. Dolegliwości dziąseł i zębów podwyższają ryzyko zachorowalności na niektóre choroby niezakaźne, takie jak np. cukrzyca czy nowotwory. Próchnica to zatem niejedyna konsekwencja zaniedbań w regularniej higienie jamy ustnej. Czy jednorazowe odstępstwo od zdrowych przyzwyczajeń również może jej zaszkodzić?
Jama ustna to narząd, który jest narażony na wiele różnego rodzaju urazów – ostre brzegi zębów lub korzeni, a także nieprawidłowe uzupełnienia stomatologiczne mogą podrażniać dziąsła. Oprócz urazów mechanicznych, jest również wystawiana na działanie podrażnień chemicznych i termicznych, wynikających z szeroko rozpowszechnionego nałogu palenia tytoniu oraz spożywania zbyt gorących i pikantnych potraw. Dlatego tak istotna jest odpowiednia higiena, która pozwala zadbać o zdrowie jamy ustnej. Zobaczcie, co dzieje się z naszymi zębami kiedy zaniedbujemy ich higienę przez dzień, miesiąc lub kiedy zaniedbanie wchodzi nam w nawyk.
Od razu po umyciu zębów
Płytka nazębna, zwana również płytką bakteryjną lub osadem nazębnym, to miękki nalot, ściśle przylegający do powierzchni zęba i dający się łatwo usunąć mechanicznie. Zaczyna się tworzyć natychmiast po oczyszczeniu zębów. Początkowo zbudowana jest z substancji zawartych w ślinie. Może być usunięta tylko mechanicznie przy użyciu szczoteczki do zębów, nici dentystycznej lub innych narzędzi dentystycznych (nie można jej usunąć strumieniem samej wody, nawet pod znacznym ciśnieniem – jest to możliwe tylko poprzez piaskowanie).
1 dzień bez mycia zębów
Nieusunięta płytka nazębna, poprzez proces mineralizacji, zamienia się w kamień nazębny. Dzieje się to już po kilkudziesięciu godzinach od ostatniego czyszczenia zębów. Kamień nazębny składa się z twardych, zmineralizowanych osadów, takich jak płytka bakteryjna i sole pochodzące ze śliny, które odkładają się na powierzchniach zębów, pod linią dziąseł oraz na aparatach ortodontycznych. Kamień osadza się warstwami – kolejna nabudowuje się na tej już powstałej. W zależności od innych substancji dostających się do jamy ustnej, kamień nazębny może przybierać różne odcienie – zazwyczaj posiada barwę znacznie ciemniejszą od koloru zębów, która pogłębia się dodatkowo, jeżeli spożywamy takie produkty jak np. kawa czy herbata, lub palimy papierosy.
Kamień nazębny to nie tylko problem estetyczny. Poza nieświeżym oddechem i próchnicą może być przyczyną wielu innych chorób. Osadzające się na zębach bakterie (nieusuwane) mogą przedostać się do krwiobiegu. Mogą pogłębić istniejące lub wywołać stany zapalne w całym organizmie.
Zaniedbanie higieny przez miesiąc
Zaniedbanie higieny jamy ustnej przez dłuższy czas może prowadzić do chorób przyzębia. Pierwsze objawy to ból, krwawienie dziąseł, nieświeży oddech, uczucie niesmaku. W takich przypadkach konieczna jest natychmiastowa wizyta u dentysty.
Należy pamiętać, że nawet dwa dni bez umycia zębów mogą wywołać pewne zmiany w naszej jamie ustnej. Są one oczywiście odwracalne, jednak musimy uważać, aby zaniedbania higieny nie weszły nam w nawyk, gdyż może to powodować poważne konsekwencje zdrowotne.
Szczotkowanie zębów powinno odbywać się po każdym posiłku, a przynajmniej dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Na tę czynność należy poświęcić co najmniej 2-3 minuty. Tyle czasu jest bowiem potrzebne, aby składniki zawarte w paście do zębów zaczęły działać oraz aby oczyścić dokładnie każdą powierzchnię każdego zęba. Pielęgnację warto również uzupełnić o stosowanie płynu do płukania jamy ustnej. Nie zastąpi on szczotkowania zębów, jednak może dotrzeć do miejsc, których nie udało nam się oczyścić za pomocą szczoteczki. Będzie również dodatkowym zabezpieczeniem przed nieświeżym oddechem czy powstawaniem kamienia nazębnego – radzi stomatolog Magdalena Szela-Słowik, ekspert akcji „Nie musi ci to przeszkadzać”.
Pamiętajmy również, aby reagować na wszelkie zmiany w jamie ustnej, np. afty lub mikrourazy, które mogą pojawić się po spożyciu pikantnych potraw, czy kontakcie z ostrymi brzegami pokarmu, a także być następstwem uszkodzeń wywołanych przez aparat ortodontyczny lub protezę. Z tymi przypadłościami warto walczyć za pomocą środków, które nie tylko tworzą ochronną warstwę izolującą owrzodzenie od czynników zewnętrznych, ale również sprzyjają procesowi odnowy nabłonka jamy ustnej.