W okresie jesienno-zimowym, kiedy infekcji wirusowych przybywa każdego dnia, łatwo wpaść w ‘gorączkową’ pułapkę. Temperatura, wydawałoby się temat nieskomplikowany, to w rzeczywistości obszar skrywający kilka tajemnic. Chcemy je przed Wami rozwiać.
Zacznijmy może najpierw od tego, co wpływa na wynik temperatury ludzkiego ciała. A tych czynników, jest całkiem sporo:
- temperatura otoczenia (Jeśli właśnie wróciłeś do domu z zewnątrz, gdzie panuje upał lub wręcz przeciwnie – jest zimno i mroźno, powinieneś odczekać chwilę i zaaklimatyzować się w pomieszczeniu. W przeciwnym razie pomiar będzie błędny.)
- faza cyklu – dotyczy kobiet (Temperatura ciała zmienia się razem z fazami cyklu kobiety – w czasie owulacji termometr może pokazać wartości nieco wyższe niż zwykle. Jeśli taka temperatura utrzymuje się przez kolejnych kilkanaście dni, warto zrobić test ciążowy.)
- miejsce pomiaru (Jest niezwykle istotne, ponieważ różnice mogą wahać się nawet o jeden stopień Celsjusza!)
- pora dnia (Wyższy wynik możesz otrzymać w ciągu dnia, a nocą, w fazie spoczynku, temperatura może nieznacznie spadać.)
- aktywność fizyczna (Nie mierz temperatury tuż po zakończeniu treningu lub jeśli wróciłeś z biegania – odczekaj chwilę, by organizm mógł uregulować swoją ciepłotę.)
Jak widzisz, czynników wpływających na wynik temperatury jest sporo i nie jest to kompletna lista! Jeśli mierzysz temperaturę cyklicznie, warto robić to w tym samym pomieszczeniu, o podobnej godzinie oraz – koniecznie – w tym samym miejscu na ciele.
W tym miejscu przechodzimy sprawnie do zagadnienia, które ma kluczowe znaczenie na pomiarów temperatury. Gdzie ją mierzyć? Możliwości jest sporo – usta, ucho, czoło lub skroń, pacha, odbyt. Gdzie najczęściej mierzysz temperaturę? Twoja odpowiedź może być uzależniona od rodzaju termometru, jaki posiadasz, ale o tym za chwilę.
Mierząc temperaturę pod pachą, pamiętaj, by termometr dobrze przylegał do ciała, przyciskaj go ramieniem. Prawidłowy wynik pomiaru w tym miejscu może wahać się w zakresie 35,5-37°C. W zamkniętych ustach termometr trzymamy pod językiem – ostrożnie, by go nie przegryźć! – tutaj prawidłowe wartości mogą wskazać 36,1-37,5°C. Pomiar w odbycie powinien wynieść 37,6°C, podobnie jak w uchu. Jeśli mierzysz temperaturę na czole, wynik powinien pokazać 36,4°C.

Co najważniejsze – nie panikuj, jeśli Twój termometr pokaże 37 stopni! O gorączce mówimy dopiero od 38°C, wartości poniżej oznaczają stan podgorączkowy. Daj organizmowi odpocząć, zregenerować się, pij odpowiednią ilość wody – najpewniej infekcja ustąpi po kilku dniach.
Na koniec warto przyjrzeć się rodzajom termometrów – jest ich całkiem sporo, więc przed zakupem radzimy odpowiedzieć sobie na jedno pytanie – kto będzie głównie korzystał z termometru? Jeśli masz w domu małe dziecko, najlepszą opcją będzie smoczek z wbudowanym termometrem lub wersja bezdotykowa. Najbardziej powszechne termometry szklane (rtęć została w nich zastąpiona alkoholem lub galem) są niedrogie, niestety wyniki jakie podają, nie są zbyt dokładne. Łatwo też je uszkodzić a sam pomiar trwa 3-5 minut. Ze względu na powszechność ich poprzednika – termometru rtęciowego – są nadal chętnie wybierane przez konsumentów. Alternatywą dla nich są termometry elektroniczne, gdzie pomiar jest już dużo szybszy a elektroniczny wyświetlacz ułatwia odczytanie wyników, np. osobom starszym czy mającym problemy ze wzrokiem.
Najnowocześniejszym obecnie rodzajem termometrów są modele bezdotykowe na podczerwień. Dają szybki i precyzyjny odczyt, najczęściej posiadają dodatkowe funkcje, takie jak pomiar temperatury otoczenia, mleka dla dziecka czy wody w wannie. Warto rozważyć ich zakup, jeśli macie w domu noworodka lub małe dziecko. Niektóre modele posiadają opcję zapamiętania ostatnich pomiarów, co okazuje się bardzo przydatne jeśli kontrolujecie temperaturę cyklicznie.
Powszechne stwierdzenie, że prawidłowa temperatura ciała wynosi 36,6°C okazuje się nie do końca prawdziwe. Mierząc temperaturę weź pod uwagę różne czynniki i – co najważniejsze – nie panikuj, jeśli zobaczysz kilka kresek więcej niż zwykle. Twój organizm najprawdopodobniej sam poradzi sobie z infekcją.