Odchudzanie po porodzie

Spodziewając się dziecka często słyszymy: musisz jeść za dwoje… Jednakże urodzenie dziecka nie oznacza, że musisz mieć nadwagę.

Może się natomiast zdarzyć, że w ciąży utyłaś trochę więcej niż potrzeba. Czy możesz się odchudzać? Często słyszymy, że po porodzie nie wolno stosować diet, bo grozi to osłabieniem czy pogorszeniem nastroju. Owszem, ale ten zakaz odnosi się do diet restrykcyjnych i nieprzemyślanych. Dozwolona zaś jest dieta racjonalna – pomoże ci stracić zbędne kilogramy. Zasady są proste: trzeba jeść zdrowo i często, nie dopuszczać do stanów przegłodzenia ani nagłych spadków poziomu cukru we krwi.

W ciąży przybywa kilogramów, to całkiem zrozumiałe. Zazwyczaj tyjemy od 10 do 15 kg. Ten przyrost uwzględnia wagę dziecka, wody płodowe, ciężar łożyska, zwiększoną objętość krwi, a także niezbędny zapas tkanki tłuszczowej konieczny do utrzymania laktacji.

Kobieta zazwyczaj wraca do swojej wagi sprzed ciąży po roku od urodzenia dziecka. Jednakże zgubienie nadmiaru kilogramów wcale nie musi trwać tyle samo co ciąża lub dłużej. W rzeczywistości najwięcej tracimy zaraz po porodzie – około 4,5 kg, po tygodniu kolejne od 3 do 5 kg. Natomiast od 3 miesiąca spadek masy ciała to już około 1 kg. (1)

Przez pierwsze dwa miesiące po porodzie daj sobie spokój z odchudzaniem. To jest czas, w którym organizm powinien się zregenerować. Zresztą samo karmienie piersią to doskonała dieta odchudzająca. Jeśli w tym czasie nie wróciłaś do dawnej formy to właśnie od 6 tygodnia po urodzeniu, jest najbardziej odpowiedni moment na zgubienie zbędnych kilogramów.

Powoli i skutecznie
Pamiętaj, że rzeczywistość może nieco zweryfikować twój plan powrotu do szczupłej sylwetki – niemowlę na pewno zburzy twój rytm posiłków, będziesz miała mało czasu na szykowanie dań i przekąsek.

Zobacz:  Pas poporodowy: jak działa i czy warto go mieć?

Zwracaj także uwagę, by jedzone przez ciebie produkty miały tzw. niski indeks glikemiczny. Produkty o wysokim indeksie glikemicznym (zawierające cukier i skrobię: słodycze, ziemniaki, białe pieczywo, oczyszczony ryż, niektóre owoce) wyzwalają uczucie głodu. Niski indeks glikemiczny mają warzywa (zwłaszcza surowe) oraz nabiał (jogurty naturalne, nietłuste sery) i chude mięso.
Jak twierdzi dietetyk Joanna Nowicka – Liczenie kalorii nie wystarczy, aby nasze ciało skutecznie pozbywało się nagromadzonego tłuszczu. Okazuje się bowiem, że niektóre potrawy stymulują magazynowanie energii w komórkach tłuszczowych, a inne ułatwiają spalanie nadmiaru kalorii. To jak potrawa wpływa na nasze odchudzanie, zależy od jej indeksu glikemicznego.
Należy przede wszystkim ograniczyć ilość słodyczy w diecie. Dostarczają one praktycznie tylko energii, co jest niekorzystne, gdy organizmowi potrzebne są tak duże ilości składników odżywczych. Utrudniają również stopniowy powrót do masy ciała sprzed porodu.

Jednak gdy przed ciążą ważyłaś za dużo, jest to kolejna ciąża lub przybrałaś na wadze więcej niż powinnaś to prawdopodobieństwo, że nadmiar kilogramów pozostanie, zwiększa się. Nie bez znaczenia jest też nasz wiek, czym później rodzimy tym trudniej jest nam stracić kilogramy po urodzeniu dziecka.

Fasolamina – bezpieczne i mądre odchudzanie
Fasolamina to naturalna substancja pochodzenia roślinnego otrzymana z Phaseolus vulgaris, która ułatwia skuteczne odchudzanie w racjonalny sposób, a także obniża kaloryczność posiłków i ogranicza wchłanianie cukrów. Pomoc w utrzymaniu prawidłowej sylwetki zapewni preparat Fosanic®, jedyny na polskim rynku wysoce oczyszczony preparat fasolaminy skutecznie spowalniający trawienie skrobi, a przy tym bezpieczny dla młodych matek, które chcą pozbyć się zbędnych kilogramów po okresie karmienia piersią. Preparat zmniejsza ryzyko nadmiernego wzrostu stężenia glukozy we krwi, obniżając tym samym indeks glikemiczny spożywanych potraw wysokoskrobiowych. W wyniku jego działania nasz organizm otrzymuje mniejsze ilości glukozy, dlatego znacznie mniej węglowodanów odkłada się w postaci tłuszczu.

Zobacz:  Plebiscyt Złoty Brzuszek poznaj nagrodzone produkty

Fasolamina, przedłużając przebywanie w przewodzie pokarmowym zapasów skrobi, ogranicza także nasz apetyt. Dłuższe uczucie sytości sprawia, że rzadziej sięgamy po niewielkie, ale tuczące przekąski, co sprzyja korzystnym zmianom naszych nawyków żywieniowych i obniżaniu masy ciała. Zmiana nieprawidłowych przyzwyczajeń pozwala też uniknąć efektu jo-jo, czyli gwałtownego przybierania na wadze po zakończeniu odchudzania, które zwykle występuje w przypadku stosowania „dieta-cud.”

Fasolamina stanowi poważną i racjonalną odpowiedź na problemy powrotu do szczupłej sylwetki po porodzie, ale po zakończeniu karmienia malucha piersią. 1 kapsułka Fosanic®, na krótko przed spożyciem głównych posiłków, pozwoli łagodnie, ale skutecznie pozbyć się zbędnych kilogramów, a następnie utrzymać prawidłową masę ciała. Ponadto odpowiednia dieta i aktywność fizyczna w znaczącym stopniu wpłyną dodatkowo na nasze zdrowie i kondycję.
1 kapsułka preparatu Fosanic® zawiera 40 mg inhibitora, co odpowiada 2500 FIP (jednostki aktywności inhibitora alfa-amylazy). Zawartość inhibitora alfa-amylazy w innych preparatach dostępnych na rynku waha się od 100 do 800 FIP. Co ważne, jest to bezpieczny suplement diety, nie wpływający negatywnie na nasz organizm, co często występuje chociażby przy odchudzających herbatkach ziołowych (np. przeczyszczanie, niszczenie kosmków w jelitach).

Uśmiechnięta mama – szczęśliwy dzidziuś
Szczuplejsza sylwetka jest także zdrowsza i piękniejsza. Ale tylko wtedy, jeśli do diety podchodzi się z rozwagą. Odpowiednia dawka fasolaminy w preparacie takim jak Fosanic® to właściwy kierunek i partner dla poważnego odchudzania. Możesz dbać zarówno o maluszka, jak i o swoją figurę. Musisz tylko wiedzieć, jak to mądrze robić. Zdrowa, piękna i zadowolona mama to szczęśliwe dziecko, dlatego pomyśl również o sobie.

Podziel się swoją opinią
Joanna Pawłowska
Joanna Pawłowska

Specjalistka ds. contentu. Swoją karierę rozpoczęła od pracy w social media, następnie zgłębiała tajniki SEO, copywritingu oraz  content marketingu. W Redakcji zajmuje się  tworzeniem artykułów o tematyce zdrowotnej, lifestyle i podróżniczej.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kasia
kasia
14 lat temu

Ja szybko zgubiłam nadmierne kilogramy, po drugim dziecku trochę wolniej, ale ciałko juz nie to samo co kiedyś …niestety

Joanna
Joanna
14 lat temu

Jak ktoś ma szczęście, to szybko traci na wadze karmiąc piersią. Pechowe mamy muszą czekać na koniec karmienia – i wtedy męczyć się z odchudzaniem. Miałam tak po obydwu porodach, i tak nie jestem zadowolona z efektu końcowego… Fasolaminy nie próbowałam.

Aleksandra
Aleksandra
14 lat temu

A ja marzyłam o tym, żeby zostało mi chociaż 5 kg! Przytyłam 16 i zgubiłam chyba nawet więcej! 🙁

Anna
Anna
14 lat temu

u mnie na szczęście było inaczej, w ciąży przytyłam 12 kg, a zgubiłam 15, myślę że to zasługa karmienia piersią i pewnie trochę nieprzespanych nocy 😀 w każdym bądź razie uważam że wyglądam lepiej niż przed ciążą 😀

Joanna
Joanna
14 lat temu

Jest to cholernie trudne!!Myślałam że po porodzie w miarę szybko pozbęde się „kilku” zbędnych kilogramów a tu guzik!!Wygląd zmienił się całkowicie,nie do poznania.Nie mogłam tak do końca zaakceptować swoich nowych kształtów.