Niedawno w portalu miał miejsce konkurs na najciekawszą opowieść o tym jak dowiedziałyście się, że jesteście w ciąży. Jakie były wasze pierwsze myśli, emocje, jak o ciąży opowiedziałyście swoim bliskim? Otrzymaliśmy bardzo wiele prac i postanowiliśmy wszystkie opowiadania wam zaprezentować. Dziś kilka z nich.
Pierwsza opowieść
Od paru dni moje samopoczucie ulegało pogorszeniu, poszłam do lekarza rodzinnego a ten przepisał mi jakieś witaminki. Niestety czułam sie jeszcze gorzej, zawroty głowy, mdłości, uczucie gorąca zaraz potem zimna, zmienne nastroje.
Pewnego dnia przyszła mi myśl do głowy: Może jestem w ciąży??
Bez namysłu kupiłam test ciążowy i zrobiłam go gdzie?? W uczelnianej toalecie
Nie pamiętam co wtedy czułam, płakałam nie wiem czy ze szczęścia czy bezradności, bałam się… wydawało mi się, że jestem jeszcze zbyt młoda na dziecko.
Zaraz potem napisałam sms’a do męża:
„Pawełku na 99% zostaniesz tatusiem! Zrobiłam test, wyszedł pozytywnie…
I jak podoba Ci się prezent urodzinowy??” Przyjedź po mnie!!”
Zaraz zadzwonił i poprosił żebym poczekała chwileczkę już wsiadał do samochodu.
Ten historyczny sms został wysłany 10.11.2006, o godzinie 8.21, dla obojga jest szczególny i do dziś jest zapisany w naszych telefonach.
Długo nie czekałam, przyszły tatuś zjawił się (wtedy jeszcze jako mój chłopak), przytulił mnie mocno i powiedział, że wszystko będzie dobrze
W tym samym dniu wybraliśmy się do Galerii i kupiliśmy pierwsze skarpeteczki dla Naszego dzidziusia.
Później tylko dla formalności poszliśmy do lekarza, który potwierdził „diagnozę”
Na drugi dzień ja, Paweł i maleńka istotka rosnąca w moim brzuszku, świętowaliśmy rodzinki przyszłego Tatusia
W tym dniu zaczęła się i trwa do dzisiaj miłość naszej trójki… Bez moich chłopaków nie wyobrażam sobie życia!!!!
P.S. Nasi Rodzice też dowiedzieli się, że zostaną Dziadkami drogą sms’ową. Żaneta