Dane z GUS opublikowane na początku bieżącego roku nie pozostawiają wątpliwości, że liczba urodzeń jest najniższa od wielu lat. Statystyki te są niemałym zaskoczeniem, ponieważ miał być pandemiczny baby boom, a go nie ma… Jako jeden z powodów eksperci wskazują na coraz częstsze obawy kobiet, przed zarażeniem koronawirusem siebie i maluszka i jak się okazuje – nie bez powodu. Naukowcy intensywnie pracują, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak COVID–19 wpływa na przebieg ciąży oraz nad substancjami wspierającymi naturalną odporność m.in. laktoferyną. Czy ciąży w dobie epidemii trzeba się obawiać? A może jest coś, co wesprze naturalną tarczę ochronną, która pomaga chronić organizm kobiet ciężarnych i ich maluszków?
Ciąża to szczególny okres w życiu każdej kobiety. To czas pełen emocji, niepewności oraz obaw, co do zdrowia mamy i jej nienarodzonego dziecka czy też przebiegu porodu. W trakcie panującej pandemii lęk ten jeszcze bardziej się nasilił. Towarzyszy on zarówno przyszłym rodzicom, jak i pracownikom służby zdrowia – lekarzom, położnym i pielęgniarkom. Niepokoju nie obniża także fakt, że do tej pory zakażenia wirusem SARS-CoV-2 wśród kobiet w ciąży, w Polsce to zaledwie kilka przypadków. Jednak na przestrzeni ostatnich tygodni sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualne dane pokazują, że zakażenie koronawirusem może dotyczyć większej liczby ciężarnych, a przebieg choroby jest taki sam, jak u kobiet niebędących w ciąży. Na szczęście, w większości przypadków dzieci chorych na COVID-19 kobiet, rodzą się zdrowe. Wskazują na to wyniki badań z udziałem 55 kobiet ciężarnych chorujących na COVID – 19, gdzie u 46 maluszków nie doszło do zakażenia wirusem. Co ważne, wirusa nie wykryto w mleku, wodach płodowych ani krwi pępowinowej, co wskazuje na istnienie naturalnej bariery ochronnej, która znacznie utrudnia transfer wirusa na linii matka-dziecko1. W ostatnim czasie w środowisku naukowym coraz więcej mówi się
o laktoferynie, która charakteryzuje się niezwykłą aktywnością biologiczną; m.in. stanowi pierwotną i niebywale skuteczną ochronę przed drobnoustrojami. To białko o wszechstronnych właściwościach, występujące m.in. w mleku matki, w ślinie oraz innych płynach ustrojowych, jest pierwszą tarczą ochronną przeciwko bakteriom i naturalnym modulatorem odporności. Czy laktoferyna może wspomóc organizm kobiet w ciąży przed wirusami, w tym SARS-CoV-2?
Zadbaj o odporność swoją i Twojego dziecka!
Kobiety w ciąży szczególnie dbają o zróżnicowaną dietę, często także stosują suplementację kwasem foliowym, witaminą D, witaminami z grupy B, w tym choliną, i innymi ważnymi składnikami odżywczymi, a wszystko po to, by wspierać rozwój i odporność swoją i dziecka. Najważniejszą oraz największą̨ bronią̨ człowieka w walce z wirusami i infekcjami jest nasz własny układ immunologiczny. Podczas ciąży funkcja układu immunologicznego, a przede wszystkim jego aktywność zmienia się diametralnie, a głównym powodem tych zmian jest rozwijający się w ciele mamy płód. Dochodzi wtedy do zwiększonej tolerancji immunologicznej po to, by organizm przyszłej mamy nie odrzucił częściowo obcego materiału genetycznego, czyli tkanki płodu. To właśnie z tego powodu kobiety ciężarne mają osłabioną odporność, szczególnie na wczesnych etapach ciąży i są bardziej narażone na różnego rodzaju wirusy i inne patogeny, które są przyczyną infekcji i niebezpiecznych stanów zapalnych. Aby zmniejszyć ryzyko infekcji w ciąży, która może stanowić zagrożenie dla rozwijającego się dziecka, należy wesprzeć system odpornościowy mamy. A ponieważ wspomniana wcześniej laktoferyna to kluczowy składnik odporności naszego organizmu, warto przyjrzeć się jej bliżej i rozważyć jej dodatkową suplementację, jako ważnego elementu budowania odporności oraz poprawy funkcjonowania organizmu. Czym zatem jest laktoferyna i jak może pomóc w walce o zachowanie odporności?
Laktoferyna kontra wirusy
Laktoferyna to naturalnie występujące w ludzkim organizmie białko, które możemy znaleźć w płynach ustrojowych, wydzielinach ssaków, a przede wszystkim w mleku pierwszym (siarze), ślinie oraz łzach. Laktoferyna wspiera układ immunologiczny wielotorowo: poprzez hamowanie rozwoju lub zabijanie komórek patogenów, regulację aktywności układu odpornościowego oraz za pomocą działań probiotycznych2. Funkcja przeciwwirusowa laktoferyny polega na wstrzymywaniu wiązania cząstek wirusa do powierzchni komórek gospodarza, co skutkuje brakiem możliwości jego wniknięcia a następnie replikacji
we wnętrzu tych komórek. Z przeprowadzonych badań in vitro wynika, że laktoferyna
ma udowodnione działanie przeciwwirusowe względem SARS-CoV, koronawirusa podobnego do SARS-CoV-2 wywołującego COVID-193. W najnowszym badaniu in vitro
z 2021 r. wykazano, że laktoferyna moduluje ilości aktywnych biologiczne czynników odpowiedzialnych za rozpoznawania i niszczenie wirusa oraz częściowo blokuje wnikanie cząstek wirusa do komórek Caco-24. Jednocześnie badania wykazały, że już niewielka porcja laktoferyny (10-20 mg) – którą można porównać do roli rycerza chroniącego swój zamek przed atakiem wroga w postaci infekcji oraz wirusów – stymuluje układ odpornościowy?.
Laktoferyna a czas trwania ciąży
Ponadto laktoferyna korzystnie wpływa na rozwój bakterii probiotycznych śluzówki jelit oraz dróg rodnych. Mając na uwadze fakt, że stany zapalne o podłożu bakteryjnym mogą mieć wpływ na wywołanie przedwczesnego porodu, laktoferyna poprzez działania probiotyczne spowalnia dojrzewanie szyjki macicy, zmniejszając tym samym ryzyko takiego porodu6. Za co jeszcze odpowiada laktoferyna?
Laktoferyna – wszechstronne działanie
Laktoferyna pomaga w przyswajaniu żelaza, pełni ona szczególną rolę u kobiet od II trymestru ciąży, u których zwiększa się ryzyko wystąpienia anemii. Dzięki laktoferynie dochodzi do odblokowania zapasów żelaza zmagazynowanych w wątrobie. Co więcej, korzystnie wpływa na lepszą przyswajalność żelaza z diety w jelitach. Nie bez powodu największa ilość laktoferyny występuje w siarze i mleku matki – to właśnie w życiu noworodków pełni ona kluczową rolę. Jest to spowodowane tym, że układ pokarmowy malucha nie jest jeszcze do końca rozwinięty – sok żołądkowy ma bardziej zasadowe pH niż u dorosłego człowieka, a bariera jelitowa jest dużo słabsza. Laktoferyna z mleka matki nie ulega całościowemu strawieniu, spore jej pokłady transmitowane są do jelit oraz do krwiobiegu noworodka, wspomagając tym samym wchłanianie żelaza oraz, co ważne – pełniąc rolę immunomodulującą czyli stymulującą odporność7. U dorosłych mechanizm działania laktoferyny jest inny, ponieważ jest ona prawdopodobnie w znacznej części trawiona i nie jest w istotnych ilościach absorbowana do krążenia (poniżej 1% dawki przyjętej), nie dociera więc bezpośrednio do docelowych tkanek w organizmie, tak jak ma to miejsce u noworodków. Systemowe działanie laktoferyny u osób dorosłych, obserwowanew bardzo licznych badaniach możemy przypisać najpewniej jej lokalnemu oddziaływaniu na tkanki jelita, w tym GALT (tzw. tkanki limfatycznej związanej ze śluzówką przewodu pokarmowego; ang. gut associated lymphoid tissue), a dopiero tą drogą aktywacji odporności ogólnoustrojowej czy wpływu na uwalnianie żelaza z wątroby.
Eksperckim okiem – czy warto suplementować laktoferynę?
„W okresie zwiększonej podatności na infekcje laktoferyna może stać się stałym elementem diety, szczególnie u osób wykazujących słabszą odporność. Widzimy, że obecnie coraz częściej chorują również młode kobiety w ciąży, dlatego prawidłowo zbilansowana dieta odgrywa jeszcze większą rolę – mówi dr Ewa Wietrak z działu Badań i Rozwoju NutroPharma. Biorąc po uwagę obecną sytuację na oddziałach położniczych, ale też naturalny lęk i obawę przyszłych młodych mam, budowanie właściwej odpowiedzi immunologicznej, niejako „trenowanie” jej przed ewentualnym atakiem staje się kluczowe. Nie bez znaczenia jest tutaj kwestia poziomu stresu i co za tym idzie poziomu kortyzolu, który będzie negatywnie wpływał na rozwijające się dziecko. Wiemy też, że przejście infekcji wirusowej może mieć negatywny wpływ w przyszłości na rozwój układu neurologicznego. Patrząc na te wszystkie aspekty, warto pomyśleć o wsparciu laktoferyną” – dodaje ekspert.
Dostępne suplementy diety zawierające laktoferynę, np. Prenatal® duo, polecane są szczególnie kobietom w II i III trymestrze ciąży oraz podczas karmienia piersią. Prenatal® duo zawiera laktoferynę wraz z żelazem, a także cholinę, DHA (kwas dokozaheksaenowy) oraz kompleks niezbędnych składników wyselekcjonowanych pod względem korzystnego wpływu na matkę i dziecko, w odpowiednio wysokich porcjach rekomendowanych przez ekspertów i PTGiP89.
NutroPharma to polska firma obecna na rynku od 1990 roku. Od ponad 30 lat oferuje wysokiej jakości suplementy diety oraz żywność specjalnego przeznaczenia medycznego. Dostarcza oparte na dowodach naukowych receptury produktów oraz wspiera konsumentów w specyficznych potrzebach żywieniowych. Oferowane przez firmę rozwiązania stanowią rzetelne wsparcie wczesnej profilaktyki prozdrowotnej. Produkty firmy NutroPharma cechuje szczególna dbałość o ich jakość i bezpieczeństwo. Firma z własnej inicjatywy wdrożyła autorski program NQS czyli NutroPharma Quality System. Program ten zapewnia właściwy background naukowy produktów oraz przeprowadzanie badań jakościowych i ilościowych każdej partii, w niezależnych, akredytowanych laboratoriach, na co firma posiada stosowne certyfikaty. Zaufanie klientów, liczne wyróżnienia oraz nagrody branżowe powodują, że NutroPharma znajduje się wśród liderów w swojej branży.