Internetowy magazyn ScienceDaily opublikował najnowsze badania, które pokazują zagrożenia, jakie stanowią dla dziecka magnesy.
Maluchy po jego połknięciu nie są leczone tak szybko, jak jest to wymagane, a producenci zabawek niewystarczająco ostrzegają rodziców przez ryzykiem.
Działalność Szpitala Dziecięcego w Cincinnati w stanie Ohio, USA, pokazuje rosnącą liczbę dorosłych świadomych potencjalnego ryzyka związanego z połknięciem magnesu. Powikłania zdrowotne tym spowodowane są coraz powszechniejsze na całym świecie. Autorzy badania zidentyfikowali 128 przypadków połknięcia magnesu w 21 krajach. Nawołują rodziców do szczególnej ostrożności przy zakupie zabawek oraz przestrzegają przed pozornie niegroźnymi objawami, które mogą wskazywać na połknięcie przez dziecko jednego lub kilku magnesów.
“Większość połkniętych przedmiotów wchodziło w skład zabawek, również tych znanych marek”, mówi dr Alan Oesterich, doktor medycyny, profesor radiologii w Szpitalu Dziecięcym w Cincinnati i autor badań. „Wiele przebadanych dzieci to 5-latki lub młodsze, które przebywały pod stałym nadzorem rodziców lub opiekunów”.
Wyniki badań są szczególnie ważne o tej porze roku, kiedy to rodzice kupują prezenty dla swoich pociech. Wielu kupujących ma na uwadze bezpieczeństwo zabawek. Warto również dodać, że producenci nie mają obowiązku informować na opakowaniach o magnesie, które zabawka zawiera.
Szczególne zainteresowanie wzbudziły powody połykania przedmiotów. Niektóre z nich podane przez dzieci brzmiały: „Myślałem, że to tylko zabawa” lub „Podobał mi się smak magnesu”.