Naukowcy z Royal College of Obstetricians and Gynaecologists ostrzegają, że zbyt długie zwlekanie z zajściem w ciążę, może z czasem znacznie utrudnić poczęcie dziecka.
W ostatnich latach ludzie bardziej stawiają jednak na robienie kariery niż zakładanie rodzin. Problem ten dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Osoby, które planują potomstwo dopiero po 30-tce. zapominają niestety, że czas nie działa na ich korzyść. – Kobietom, które ukończyły 35 lat, dziesięciokrotnie trudniej zajść w ciążę niż 25-latkom – twierdzą naukowcy. – Późne macierzyństwo naraża przy tym matkę i dziecko na ryzyko komplikacji porodowych – dodają.
Problem ten dotyczy również mężczyzn. Ich płodność także znacznie obniża się po 25. roku życia. 40-latkowie potrzebują średnio dwóch lat do zapłodnienia swojej partnerki, nawet jeśli ta jest od nich o połowę młodsza. Mimo alarmujących wyników badań przybywa coraz więcej par, które decydują się na późniejsze zakładanie rodziny. Ludzie wciąż nie zdają sobie sprawy, że grozi to poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi oraz ryzykiem wielokrotnych poronień.
Łatwo jest napisać żeby nie zwlekać, ale w życiu przeważnie bywa różnie… czasem całkiem odwrotnie. Ja też odkładałam dziecko, poważny związek na drugi plan. Później kiedy już decydowałam się na związek mieliśmy problem z poczęciem. Lekarz kazał czekać, więc witaminki, ziółka itp, dodatkowo testy owulacyjne i komputer cyklu Cyclotest Baby, dopiero zaczęłam go używać, ale jestem pozytywnie nastawiona, wręcz przekonana, że się uda 🙂