Nie są to żadne odkrywcze dane. O powodach dla których kobiety rodzą coraz mniej dzieci dyskutuje się nie od dzisiaj. Czy statystyki faktycznie są tak źle, jak niektórzy myślą.?
Według raportu przygotowanego przez National Center for Health Statistics, liczba urodzeń spadła, niezależnie od rasy, pochodzenia etnicznego czy wieku. To nie tylko wynik trudniejszych warunków do wychowywania dziecka, ale też bardziej świadomego korzystania z antykoncepcji. Liczby spadają, dzieci rodzi się znacznie mniej.
Spadek narodzin w Polsce
Mniej liczna jest też grupa pań w wieku rozrodczym. Powodem pogarszającej się sytuacji demograficznej jest odkładanie decyzji o rodzicielstwie. Polacy chcą być rodzicami, jednak nadal zbyt wielkim problemem jest pogodzenie ról rodzicielskich i zawodowych.
Decyzja o powiększeniu rodziny jest sprawą indywidualną, jednak liczba przychodzących na świat dzieci to sprawa wagi państwowej. Efekty stosowania odpowiedniej polityki demograficznej widać na przykładzie różnych krajów europejskich. Bardzo dobre efekty przyniosła długofalowa polityka prorodzinna we Francji. Tam od czasu ubytku liczby ludności po pierwszej wojnie światowej, polityka prorodzinna i kwestia posiadania dzieci stały się sprawą państwową, a nie jedynie prywatną. Państwo posiada wiele możliwości wspierania rodzin, choć nie mają one prostego przełożenia na decyzje rodzicielskie. Nakłady na politykę prorodzinną nie powinny być taktowane jako koszt, lecz jako inwestycja. Ważniejsze od pomocy finansowej jest zapewnienie skutecznego wsparcia w godzeniu rodzicielstwa z pracą zawodową. To przede wszystkim żłobki, przedszkola i świetlice, które zapewnią zajęcie i opiekę dzieciom nawet po lekcjach.