Słowo „talent” ostatnio robi oszałamiającą karierę medialną w Polsce. Nic dziwnego, bo dla jego posiadacza jest przepustką do świata gwiazd, a dla mediów sposobem na przyciągnięcie przed ekrany licznej publiczności.
O nowym programie TVN – „Mam talent” – można usłyszeć niemal wszędzie: u fryzjera, dentysty czy na ulicy. Wzruszają dzieci takie, jak Klaudia Kulawik, która zaśpiewała „Dziwny jest ten świat” Niemena. Zaskakuje to, ilu najmłodszych posiada wielki talent, nierzadko ukryty przed oczami osób postronnych. Czy można więc liczyć, że mała Klaudia wygra program? W przeprowadzonej na potrzeby programu sondzie jest jedną z dwóch liderek. Jednak to nie tylko talent dziewczynki zaskakuje. Na niezwykłą popularność wpływa też z pewnością fenomen jej wieku. Warto się zastanowić ile jeszcze takich „złotych dzieci” żyje z dala od medialnego zgiełku i czy takie rozwiązanie nie jest dla nich na dłuższą metę lepsze.
To oczywiste, że media interesują bardziej widowiskowe dyscypliny, warto jednakże wspomnieć także o działaniach, które wspierają naukowe osiągnięcia najmłodszych. Jednym z nich może być Program Stypendialny Banku Dziecięcych Uśmiechów, organizowany już po raz czwarty przez Fundację BZ WBK. Organizacja wspiera dzieci i młodzież utalentowaną w dziedzinie nauk ścisłych i humanistycznych, muzyki, sztuki i sportu, przyznając stypendia naukowo – socjalne na okres roku szkolnego Program stwarza szanse rozwoju zdolności dzieciom i młodzieży z rodzin ubogich bądź bezrobotnych. Umożliwia pokrycie wydatków związanych z rozwojem talentu, przy czym kładzie także nacisk na dobre lub bardzo dobre wyniki w nauce.
