W drugim półroczu życia dziecka przychodzi czas na wprowadzanie pociechy w świat smaków. Po owocach, pierwszych warzywach i mięsie w menu bobasa powinno zagościć jajko.
Jajko jest źródłem cennych, wartościowych składników odżywczych – witaminy A, E, D, PP, witamin z grupy B, żelaza, wapnia, cynku, potasu, magnezu, fosforu, sodu i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Jednym zdaniem – wszystkiego, czego potrzebuje maluch do zdrowego rozwoju. Nic więc dziwnego, że do menu malucha jajo wprowadza się już w 7.miesiącu życia dziecka.
Jak wprowadzać jajko do menu dziecka? Stopniowo! Gdy dziecko skończy 7.miesiąc życia, wówczas do jego diety włącza się żółtko. Zasada ta dotyczy zarówno dzieci karmionych piersią, jak i maluchów karmionych mlekiem modyfikowanym. Na początku podajemy maluszkowi około 1 żółtka co drugi dzień. Najlepiej dodać ugotowane wcześniej na twardo i rozgniecione widelcem żółtko do przecieru warzywnego czy zupki. Z czasem należy zwiększyć ilość jajka w menu szkraba, tak aby po 9 .miesiącu dla dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym, i po 10.miesiącu dla dzieci karmionych naturalnie, maluch zjadał połowę żółtka każdego dnia.
Na całe jajko pora przychodzi dopiero po 11.miesiącu życia. Dlaczego? Ponieważ białko jest bardzo silnym alergenem. Właśnie po to, aby uniknąć problemów z brzuszkiem, warto wstrzymać się z podawaniem całego jaja.
W jakiej postaci serwować jajka bobasowi? Najlepiej ugotowane na twardo, w postaci jajecznicy przyrządzonej na parze lub jajka sadzonego przyrządzonego na parze. Na zdrowie!