Przyjmowanie suplementów kwasu foliowego przynajmniej rok przed poczęciem zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu – informują naukowcy z Teksasu na łamach pisma „PLoS Medicine”.
Prawidłowa ciąża trwa około 40 tygodni, niestety wiele dzieci rodzi się przed zakończeniem 37 tygodnia ciąży. Maluchy urodzone zbyt wcześnie mają wysokie ryzyko zagrożenia życia, często doświadczają problemów oddechowych, a w późniejszym okresie wolniej rozwijają się zarówno psychicznie jak i fizycznie.
Kwas foliowy jest witaminą z grupy B, występuje w żywności w postaci folianów. Zawierają go głównie warzywa ciemnozielone i pomarańczowe (fasolka, kapusta, szparagi, sałata, brukselka, kalafior), a z owoców pomarańcze i banany. Badania naukowe dowiodły, że suplementacja diety kwasem foliowym zapobiega występowaniu zaliczanych do najcięższych wad wrodzonych cewy nerwowej u potomstwa – między innymi bezmózgowia i rozszczepu kręgosłupa.
Współczesna medycyna nie dysponuje obecnie żadną skuteczną metodą zapobiegania lub powstrzymywania porodów przedwczesnych. Wiadomo natomiast, że niskie stężenie kwasu foliowego w organizmie przyszłej mamy może być związane ze skróceniem ciąży.
Radek Bukowski wraz z kolegami z University of Texas postanowił zbadać zależność przyjmowania kwasu foliowego i długości trwania ciąży w grupie 35,000 ciężarnym pań.
Wyniki badań wykazały, że przyjmowanie suplementów kwasu foliowego przynajmniej na rok przed poczęciem zmniejsza aż o 70 procent ryzyko samorzutnego przedwczesnego porodu pomiędzy 20, a 28 tygodniem ciąży i aż o 50 proc. ryzyko porodu pomiędzy 28, a 32 tygodniem ciąży – w porównaniu do kobiet, które w ogóle nie przyjmowały kwasu foliowego. Niestety naukowcy nie zaobserwowali zmniejszenia ryzyka przedwczesnego porodu u pań, które stosowały suplementy kwasu foliowego krócej niż przez rok, nie stwierdzono też związku przyjmowania kwasu foliowego z innymi powikłaniami ciąży. Autorzy pracy podkreślają konieczność dalszych badań. KDO
PAP – Nauka w Polsce