Ku uciesze warszawskich milusińskich od kilku dni na ulicach stolicy zobaczyć można wielkiego, przeuroczego misia.
I nie jest to bynajmniej pomnik, lecz pluszak, do którego można się przytulić. Czym jest i skąd wziął się na ulicach Warszawy? Od kilku dni wielki pluszowy miś pojawiający się w różnych miejscach stolicy, wzbudza duże zainteresowanie zarówno małych, jak i dużych jego wielbicieli. Bo któż z nas nie darzy sympatią i ciepłymi wspomnieniami pluszowego misia, który zdaje się być namiastką naszego dzieciństwa.
Taki też był poniekąd zamysł pomysłodawców pluszowego misia, bo jak mówi Iza Rutkowska, z fundacji „Form i Kształtów”: „Chciałabym, aby osoba, która idzie do pracy, na zajęcia, popatrzyła na misia i zastanowiła się, po co on jest dla niej. Chciałabym, aby w mieście pojawiło się więcej obiektów, które wywołują dobre i ciepłe uczucia z dzieciństwa”. I chyba zamysł przyniósł oczekiwane rezultaty, gdyż na stronie TVN24, na którym podano informacje o misiu, wciąż odzywają się kolejni rodzice poszukujący miejsc, w którym ich pociechy mogą spotkać, wielkiego pluszaka.
Siedzący przez jakiś czas pod palmą na rondzie de Gaulle’a miś nie powinien być traktowany zdaniem pomysłodawców, jako pomnik, gdyż jak podkreślała na antenie TVN24 Iza Rutkowska „chcemy, żeby był przeciwwagą dla ciężkiej warszawskiej historii (…) dodając, że „taka przytulanka pomoże udomowić przestrzeń publiczną, która w dużych miastach jest cały czas niepoukładana i nieprzyjazna ludziom”.
Postrzegany przez swoich autorów nie jako sztukę, lecz jako design miejski, wielki miś może być dla potencjalnego przechodnia przytulanką, czy wspomnieniem dzieciństwa. Podczas rozmowy na antenie TVN24 Iza Rutkowska podkreśla uniwersalność misia, bowiem „każdy człowiek może robić z nim, co będzie chciał, bo każdy będzie odbierał go na swoim poziomie. Nie wiem, co przyjdzie ludziom do głowy” – dodaje autorka.
Jeśli chcesz na własne oczy zobaczyć uroczego, największego misia Warszawy, warto zajrzeć na stronę fundacji „Form i Kształtów, gdzie na bieżąco podawana jest jego aktualna lokalizacja.
fot. www.tvn24.pl
