Woda jest dla malucha naturalnym środowiskiem – wszak przez dziewięć miesięcy, będąc w brzuszku mamy, maluch rozwijał się w środowisku wodnym.
Warto to „przyzwyczajenie” wykorzystać i jak najszybciej zabrać pociechę na basen.
Moment idealny
Okazuje się, że najmłodsze dzieci nie boją się wody, a zanurzone w basenie nie otwierają ust. Te naturalne dla niemowląt odruchy zanikają w okolicy 6.- 8. miesiąca życia. I to właśnie z tego powodu przygodę z basenem warto rozpocząć jak najwcześniej.
Dlaczego warto zabrać malucha na basen
Basen to idealna forma aktywności dla bobasa. Pływanie to nie tylko porcja świetnej zabawy i doskonały sposób na rodzinne, wspólne spędzenie czasu, ale przede wszystkim szereg bodźców stymulujących rozwój psychofizyczny szkraba. Dziecko w wodzie poprawia koordynację ruchową, ćwiczy mięśnie i stawy, poprawia płynność i estetykę ruchów, wspomaga pracę układu odpornościowego i rozwija zmysły. Udowodniono, że dzieci regularnie korzystające z dobrodziejstw wody są odważniejsze i bardziej pewne siebie, a to ma swoje przełożenie na sposób funkcjonowania malucha w społeczeństwie i jego kontakty z rówieśnikami.
ABC małego pływaka
Aby pływanie kojarzyło się z maluchowi wyłącznie pozytywnie, warto przestrzegać następujących zasad:
1. Wchodząc z dzieckiem do wody, przytulmy je mocno do siebie- tak by czuło się pewnie, bezpiecznie, komfortowo. Dajmy maluchowi chwilę na odnalezienie się w nowej sytuacji.
2. Przed pierwszym zanurzeniem, polej szkraba wodą. To pozwoli malcowi szybciej oswoić się z nową sytuacją i łatwiej się w niej odnaleźć.
3. Twoje zachowanie powinno być spokojne i delikatne. Żadne gwałtowne ruchy nie są wskazane, gdyż mogą przestraszyć szkraba i zniechęcić go do pływania.
4. Gdy pociecha przebywa w basenie, powinna być zanurzona po same barki. W przeciwnym razie ciało niemowlęcia szybko się wyziębi, dziecko poczuje się niekomfortowo i może zacząć płakać. A to nie służy budowaniu pozytywnych skojarzeń z pływalnią.
5. Mokre ciało, zwłaszcza ciało małego dziecka, bardzo szybko traci ciepło. Dlatego zaraz po wyjściu z wody należy jak najszybciej i jak najszczelniej otulić dziecko ręcznikiem i wytrzeć je do sucha. Świetnie sprawdzają się specjalne ręczniki kąpielowe z kapturkiem z bambusa Close Parent ze sklepu www.babymama.pl Ten dwustronny, miękki i gruby ręcznik z bambusa i mikrofibry szczelnie otula malca po kąpieli, chroniąc mały organizm przed wyziębieniem. Jest super chłonny (dzięki włóknom bambusa) i bardzo delikatny. Idealny dla wrażliwej skóry małych pływaków.
Basen to samo dobro, jednak zanim zdecydujesz się pójść z pociechą na pływalnię, dokładnie sprawdź obiekt, który zamierzacie odwiedzić. Basen powinien być właściwie przystosowany do potrzeb najmłodszych dzieci: mieć odpowiednią temperaturę wody, specjalne miejsce do przewijania, łagodne zejścia do wody, odpowiednią głębokość. Woda w basenie, w którym pływają dzieci, musi być bardzo czysta i najlepiej ozonowana, a nie chlorowana.