Wokół szczepień krąży wiele kontrowersyjnych opinii. Jedni rodzice szczepią dzieci, inni uważają, że jest to zbędne. Jednak lekarze są jednogłośni co do podawania dzieciom szczepionek – mówią o tym, że są odpowiednio kontrolowane w instytutach badawczych i są w pełni bezpieczne dla pacjentów.
Temat nieszczepienia dzieci powraca ze zdwojoną siłą, z uwagi na to, że możemy usłyszeć o coraz to nowych przypadkach zachorowań na odrę – chorobę mogłoby się zdawać już zapomnianą.
Mimo wielu informacji dotyczących szczepień dalej istnieje silna grupa rodziców, którzy nie chcą szczepić swoich dzieci. Argumentują to tym, że firmy farmaceutyczne chcą zarabiać na zdrowiu dzieci. Mówią też o szkodliwości szczepionek (rtęci i innych substancjach chemicznych) oraz o tym, że dzieci nieszczepione są tak samo zdrowe jak te szczepione.
Jednak lekarze mają kategoryczne zdanie w tym temacie – rzetelnych informacji na temat szczepień może udzielić jedynie lekarz pediatra lub specjalista z zakresu szczepień. Takich informacji nie należy szukać na forach internetowych czy portalach społecznościowych.
Lekarze wykluczają też związek materiału konserwującego trimersal, który faktycznie zawierał rtęć z zachorowaniami na autyzm. Badania, jakie zostały przeprowadzone w Danii na początku lat 90-tych ubiegłego wieku pokazują, że w kraju tym wzrosła liczba dzieci z autyzmem. Jednak trimersal w Danii został wycofany ze składu szczepionek już w 1991 r., więc nie może mieć nic wspólnego z tą sytuacją. Specjaliści wykazują, że autyzm to choroba genetyczna, a rtęć w nietoksycznej formie obecna jest tylko w jednej szczepionce skojarzonej przeciwko krztuścowi, błonicy i tężcowi.
Pozostaje jeszcze kwestia przechorowania np. odry czy ospy. Lekarze tutaj też są stanowczy – powikłanie po szczepieniach są znacznie łagodniejsze i występują znacznie rzadziej niż po chorobach. Przykładowo po odrze powikłania występują raz na 1000 zachorowań, zaś po szczepieniu raz na 1 000 000.
Wiele kontrowersji wzbudza też samo szczepienie noworodków. Jednak wykonywane jest ono zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji zdrowia. WHO zaleca szczepienia dla noworodków w krajach, gdzie jest duża zachorowalność na gruźlicę oraz WZW typu B.
Co zrobić, aby podjąć właściwą decyzję? Przede wszystkim rozmawiać z lekarzami – oni wyjaśnią dokładnie wszystkie wątpliwości dotyczące szczepienia dziecka.
